Hotel bardzo dobrze położony, 10 minut najkrótszą drogą do starego miasta. Prywatna plaża z leżakami, jedzenie wyśmienite, ogromny wybór, codziennie owoce morza. Duży wybór napoi alkoholowych i bezalkoholowych. Obsługa bardzo pracowita i uśmiechnięta, jednak najbardziej nastawiona swoim entuzjazmem na starszych Niemców, Holendrów i Skandynawów. Restauracja a’la Carter mocno średnia, ale tam również broni się obsługa. Moja dokładna ocena byłaby 3,5/5, ponieważ:
– KOSZMARNE poduszki, totalnie nie wygodne, małe i twarde;
– bar na plaży bezalkoholowy, jedynie piwo;
– na dzień wyjazdu, z racji wczesnej pory prosiłam o lunch boxy na wynos. Pani recepcjonistka powiedziała,że nie robią, ponieważ będzie dla nas “early breakfast” w recepcji, oczywiście wiedziała na którą. Nikt o tym niestety w dniu wyjazdu nie słyszał…